O wszystkim, czego potrzebuje (albo i nie) i za czym tęskni krawaciarz po czterdziestce.
wtorek, 29 maja 2012
W lodówce...
To, że dzisiaj na pytanie Marta, gdzie jesteś, zrozumiałem w odpowiedzi W lodówce, to pół biedy. Bardziej martwi mnie, że bez zastanowienia poszedłem to sprawdzić...
Czas na urlop!!! Lub na długi Fototrip :P
OdpowiedzUsuńA tam. Do Narnii sie wchodziło przez szafe to może przez lodówke też da rade tam wejsc :D
OdpowiedzUsuńAż się boję gdzie prowadzą w takim razie drzwi lodówki :)
Usuń