wtorek, 29 maja 2012

W lodówce...

To, że dzisiaj na pytanie Marta, gdzie jesteś, zrozumiałem w odpowiedzi W lodówce, to pół biedy. Bardziej martwi mnie, że bez zastanowienia poszedłem to sprawdzić...

Najwyższa pora albo na leczenie albo na urlop.

3 komentarze:

  1. Czas na urlop!!! Lub na długi Fototrip :P

    OdpowiedzUsuń
  2. A tam. Do Narnii sie wchodziło przez szafe to może przez lodówke też da rade tam wejsc :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się boję gdzie prowadzą w takim razie drzwi lodówki :)

      Usuń