środa, 16 grudnia 2009

K-202

Jacek Karpiński w 1971 roku ma 44 lata. Za sobą udział w Powstaniu Warszawskim zakończony ciężką raną, tytuł magistra politechniki, konstrukcję AKAT-1 pierwszy na świecie tranzystorowy analizator równań różniczkowych, komputer KAR-65 dwukrotnie szybszy i 30 krotnie tańszy niż popularne wówczas komputery Odra oraz prezentację pierwszego na świecie minikomputera K-202, który pracował z szybkością miliona operacji na sekundę i był kilka razy szybszy niż komputery IBM stworzone 10 lat później.

Karpiński w połowie lat 60 wpadł na pomysł którym nikomu innemu nie mieścił się wówczas w głowie - komputer, który można zamknąć w walizce. Już wcześniejszy jego wynalazek KAR-65 zbudowany był inaczej niż wszystkie maszyny na świecie, bo jak mówi sam Karpiński:

"[..]ja naprawdę nie wiedziałem, jak się buduje komputery gdzie indziej.",

mimo to w czasach gdy komputer zajmował duży pokój, pomysł na minikomputer wydawał się prawdziwym szaleństwem. Chociaż K-202 był jednak nieco większy niż dzisiejsze laptopy to bez wątpienia był konstrukcją, która wyprzedzała swoją epokę co najmniej o dekadę.

O tym jak potoczyły się dalej losy genialnego polskiego wynalazcy i o tym co ma on wspólnego z Billem Gatesem i prawdziwymi świniami przeczytać można w fenomenalnym reportażu Piotra Lipińskiego: Polski Bill Gates i świnie.

Autorem fotografii konstruktora jest: Paweł Kozioł 2009-04-17.
Autora fotografii reklamowej K-202 nie znam.
Zdjęcie z http://brain.fuw.edu.pl/~durka/var/K202/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz