poniedziałek, 25 lipca 2011

gazeta-kropka-pl

Joannę Krupę pogryzła świnia! Kuźniar chował obrączkę na różne sposoby! Takich beemek jeszcze nie znałeś! Toaleta 2.0! Żyli szybko umierali młodo! Czy boskie ciało to obietnica szczęścia? Sport dobry dla każdego - Nawet stulatków! Ein człowiek, ein bank i dwie lokaty! Przygoda Wisły z bułgarską drogówką w Łoweczu! Brudziński o dorżnięciu watahy. 13-latek sądzony za złotówkę.

A pocałujcie mnie w dupę z takimi newsami!!!

niedziela, 24 lipca 2011

Przypływ, Odpływ, Fala za falą...

Foliowa, bezradna torba, tańczy na piasku smagana wiatrem niczym w American Beauty. Cień spacerującej pary wędruje wzdłuż brzegu jak odbicie zagubionych dusz. Niebo leniwie zasnuwają stalowo-niebieskie chmury zwiastujące nadchodzące cztery lata deszczu. Gdzieś w oddali popiskujący miarowo dźwięk wykrywacza metalu zlewa się z brzmieniem spieszących się fal.







niedziela, 17 lipca 2011

Chajing.

Bierzemy antyczny chiński czajnik z zagotowaną wodą o temperaturze około 90 stopni celsjusza i zalewamy herbatę.
Po dwóch minutach przelewamy zaparzony napój przez starodawne chińskie, mosiężne sitko tak by fusy nie wpadły do dzbanka.
Na koniec, całość tego niemalże świętego napoju przelewamy do chińskiego kubka typu 'wszystko po 4 złote', na którym pojawia się kiczowaty obrazek :]Delektujemy się jaśminową herbatą, niezwykle popularną w pekińskich herbaciarniach. W Fujian na pierwszym miejscu jest herbata czarna, w Szanghaju - zielona, w Hong-Kongu - Lipton w torebce.

wtorek, 12 lipca 2011

Trzy.

Nie mam ostatnio czasu kompletnie na nic, dlatego szybka wrzuta zdjęć z ostatniego wypadu gdyż z doświadczenia wiem, że im dłużej coś leżakuje na dysku tym mniejsza szansa na to, że będę miał to ochotę kiedykolwiek wrzucić na bloga.

Wyruszyliśmy w Trójkę, dokładnie o Trzeciej rano w kierunku zamku z Trzema basztami.
Okazało się, że dookoła też jest pięknie. Na dodatek na chwilę nawet pogoda nam sprzyjała.