Krawaciarz
O wszystkim, czego potrzebuje (albo i nie) i za czym tęskni krawaciarz po czterdziestce.
niedziela, 7 czerwca 2015
Na Warmii...
Długo oczekiwany chillout wraz z - odrobinę zaniedbaną w nawale obowiązków - rodziną. Cztery dni na warmińskich polach, lasach, rzekach i jeziorach. Oj, dawno nie miałem aparatu w ręku.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)