środa, 23 czerwca 2010
wtorek, 22 czerwca 2010
Piknik na skraju...
Cementownia Jaworzno-Szczakowa jest niemalże ucieleśnieniem moich wyobrażeń o tym jak wygląda słynna Zona z powieści braci Strugackich. Założona w 1855 roku Fabryka Portland Cementu przetrwała dwie wojny światowe i prawie cały okres PRLu. Dziś powiedzieć o niej, że niszczeje, to za mało - dosłownie rozpada się na drobny pył, tak, że wkrótce nie pozostanie po niej najmniejszy ślad...
Jak prawdziwy Stalker (dodatkowo odganiający się od zajadle atakujących komarów) przemierzyłem w doborowym towarzystwie tą lokalną ZONĘ, otoczoną rozpadającymi się budynkami by zaskoczeniem stwierdzić, że nawet w takim miejscu jak resztki Cementowni jest miejsce na miłość ;)
Jak prawdziwy Stalker (dodatkowo odganiający się od zajadle atakujących komarów) przemierzyłem w doborowym towarzystwie tą lokalną ZONĘ, otoczoną rozpadającymi się budynkami by zaskoczeniem stwierdzić, że nawet w takim miejscu jak resztki Cementowni jest miejsce na miłość ;)
czwartek, 10 czerwca 2010
Hello Camera...
Zasilanie: 2xAAA
Kolor: różowy
Rozdzielczość: 3,2MP
Optyka: niewymienna, 8 x zoom cyfrowy
Front: wymienny, dwa fronty Hello Kitty w komplecie
A teraz:
Nieustanne ćwiczenia poprawnej kompozycji, perfekcyjnej ekspozycji i wrażliwości na świat pod groźbą licznych kar cielesnych, aż do zdobycia nagrody World Press Photo w co najmniej w trzech kategoriach równocześnie ;-)
Nieustanne ćwiczenia poprawnej kompozycji, perfekcyjnej ekspozycji i wrażliwości na świat pod groźbą licznych kar cielesnych, aż do zdobycia nagrody World Press Photo w co najmniej w trzech kategoriach równocześnie ;-)
wtorek, 8 czerwca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)