Morze miało tego dnia żółty kolor. Niezwykle drobny, mokry piasek tworzył jednolitą, zbitą, brązową masę. W oddali delikatnie rysowały się szczyty gór. Brzeg penetrowali namiętni zbieracze morskiej fauny, która później trafia na talerze wielu restauracji w Fouzhou.
Pierwsze i trzecie miażdżą. w jakich godzinach robiłeś fotki? Światełko wypasione
OdpowiedzUsuńTo było na około 1h przed zachodem słońca. Cienie podkreśliły fakturę piachu.
OdpowiedzUsuń