Cementownia Jaworzno-Szczakowa jest niemalże ucieleśnieniem moich wyobrażeń o tym jak wygląda słynna Zona z powieści braci Strugackich. Założona w 1855 roku Fabryka Portland Cementu przetrwała dwie wojny światowe i prawie cały okres PRLu. Dziś powiedzieć o niej, że niszczeje, to za mało - dosłownie rozpada się na drobny pył, tak, że wkrótce nie pozostanie po niej najmniejszy ślad...
Jak prawdziwy Stalker (dodatkowo odganiający się od zajadle atakujących komarów) przemierzyłem w doborowym towarzystwie tą lokalną ZONĘ, otoczoną rozpadającymi się budynkami by zaskoczeniem stwierdzić, że nawet w takim miejscu jak resztki Cementowni jest miejsce na miłość ;)
Jak prawdziwy Stalker (dodatkowo odganiający się od zajadle atakujących komarów) przemierzyłem w doborowym towarzystwie tą lokalną ZONĘ, otoczoną rozpadającymi się budynkami by zaskoczeniem stwierdzić, że nawet w takim miejscu jak resztki Cementowni jest miejsce na miłość ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz